Nietoperz samarytanin
Nietoperz reanimuje pingwina -
Podczas biegu padł biedaczyna.
Biegu z bieguna na biegun
I, co najgorsze, nie zawsze po śniegu!
Po piasku, kamieniach i żwirze
Publiczność krzyczała: "Chyżej! Chyżej!"
Po bagnie, asfalcie, trawie
Kibice skandowali: "Żwawiej! Żwawiej!"
Tak biegł pingwin, aż sił mu brakło.
Wpadł do nietoperza posilić się kawką,
zrzucił frak biegowy,
złapał oddech
i, prawie jak nowy, wstał.
Ale tylko na dwie minutki
Chwilę później leżał jak krotki...
Nietoperz reanimuje pingwina.
Czy reanimacja będzie udana
Czy wezwiemy grabarza-bociana?
Lew o zgrabnych łydkach
Lew ma łapy cztery
i specyficzne maniery:
Rano był rozczarowany - przez ból kolana wstał niewyspany
Ale nawet, gdy nic go nie boli, łapę zawsze podaje powoli
Jak jest znudzony srodze, skacze na jednej nodze
Zaś w dni pełne radości, liże stopy gości
Gdy bywa smutny i płaczący, nie pozwala dotykać swych kończyn
W szczęście rzuca się nurem, lubą zaczepiając pazurem
Na luzie szykuje się do skoku - wie, że w locie łapy dodają mu uroku
Teraz nerwowo obgryza pazury, bo idzie na przyjęcie do kury
O pumie co jeść (nie) umie
Puma się czai na smaki - dla draki
Puma zjada sąsiada, bo to gratka nie lada
Puma pije Martini, dziwne, ma posmak pinii
Puma ma sjestę i...
...po sjeście, więc zje coś jeszcze
Puma zżera liście, konopne oczywiście
Puma pizzę zjada zajadle, lubuje się we włoskim jadle
Puma paellę wcina, przysłała ją z Hiszpanii rodzina
Puma wtrąbiła hot doga, strasznie boli ją noga
Puma puściła pawia, niech teraz paw was zabawia...
