"Nieznana Sekta - Epicentrum"
Nasza główna bohaterka przemierza nieznane odległe od cywilizacji tereny szukając pomocy po wypadku, lecz bynajmniej nie znalazła pomocy...
- Godzina 21:23 -
,,Ciekawość to pierwszy stopień do piekła" - "Sklepik z marzeniami" Stephen King
- Godzina 21:26 -
To właśnie ta ciekawość ciągła naszą bohaterkę do tajemniczego miejsca, które zobaczyła. Za drzewami ukrywały się tajemnicze postacie w chustach z krzyżami. Pierwsi dumnie nosili flagi z znakiem swojej sekty, drudzy trzymali pochodnie oświetlając drogę, na samym końcu szedł wódz naczelny sekty z wielką starą księgą, prawdopodobnie była to księga pokoleń z wszystkimi rytuałami, przypowieściami i innymi tego typu treściami.
- Godzina 21:28 -
Będąc zainteresowana co to za dziwne miejsce poszła o krok za daleko.
Schwycona...
- Godzina 22:30 -
Wszyscy czekają na odpowiednią godzinę, żeby skontaktować się ze swoim bożkiem. Wtedy Ofiara zostanie oddana.
- Godzina 02:09 -
Jeszcze niepełny obrót wskazówki zegara dzieli ich od godziny diabła. Naga, przykryta tylko cienkim materiałem, zmordowana, załamana, wystraszona, bez drogi ucieczki, czeka... Czeka i nie wie co ją spotka.
- Godzina 2:58 -
Zostało 2 minuty.
- Godzina 3:00 -
Nadeszła ta godzina. Wszyscy wstrzymują oddech. Ona po raz ostatni.
- Godzina 7:46 -
To już koniec. Po wszystkim.
Dzięki za śledzenie mojej własnej wykreowanej historii pokazanej za pomocą fotografii. W tej całej przetoczonej historii był ukryty pewien przekaz - Nie warto uciekać z miejsca wypadku, prędzej czy później zapłacimy za swoje.
