W ikonografii chrześcijańskiej znane są obrazy, ikony określane jako „Anastasis”, będące próbą przedstawienia wydarzeń w perspektywie czasowej mających miejsce pomiędzy śmiercią a zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa.

Podejmując ten temat dokonałam próby przełożenia poniższych rozważań na obraz graficzny: Słowo zaś „wstąpił” 
cóż oznacza, jeśli nie to, że również zstąpił do niższych części ziemi? Ten, który zstąpił, jest i Tym, który wstąpił ponad wszystkie niebiosa, aby wszystko napełnić.[1]

W scenie tej, opisanej szerzej w Ewangelii zadziwiające jest nagromadzenie przedstawień będących sekwencjami ujęć o wręcz przeciwstawnej wymowie. Są jakby odwróceniem istniejących, utartych znaczeń, są ukazaniem nowego wymiaru rozumienia rzeczywistości. Chrystus wyniesiony nad ziemię na krzyżu (uznawany wówczas za znak przekleństwa) ma stać się znakiem zwycięstwa. Umierając przekracza barierę ciążenia śmierci i staje się pierwszym Żyjącym.

W opisie sceny ukrzyżowania spotykamy się z jakże irracjonalnym w obliczu tych okoliczności spojrzeniem na człowieka. Ostatnie słowa Jezusa przed śmiercią na krzyżu, te skierowane do Matki, do Jana, Dobrego Łotra, samego Siebie przepełnione są współczuciem. Jako komentarz zacytuję tutaj Simone Weil, która poruszyła ten wątek w swoich pismach: Ten, którego całe pragnienie przeniosło się na dobro, jest stale skłonny do współczucia, jak człowiek w teatrze. Jego myśl nie ucieka od obrazu nieszczęścia, bo wie, że nieszczęście nie jest złem. Ale cierpi z jego powodu, bo wie, że nieszczęście jest bólem. A cierpienie każe mu temu nieszczęściu zaradzić.[2]

1 „List do Efezjan” 4,9-10, Biblia Tysiąclecia Online, Pallottinum, Poznań 2003
2 Weil Simone, „Myśli”, wybór Aleksandra Olędzka-Frybesowa, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1985
z cyklu Anastasis | druk cyfrowy | 2021
Anastasis | 2021
Published:

Anastasis | 2021

Published:

Creative Fields