Anna Rendecka
Dyplom licencjacki
Pracownia Grafiki Warsztatowej nr. 6, Akademia Sztuk Pięknych w Warszawie
prof. Andrzej Węcławski
Tytuł: "Historie"

Moja praca licencjacka pt. „Historie” stanowi cykl pięciu wielkoformatowych kompozycji o wymiarach 200 cm x 140 cm, wykonanych w technice sitodruku. Każda część cyklu składa się z 4 wydruków wielkości 100 cm x 70 cm.
Chciałabym rozpocząc od zacytowania Ernesta Brylla, który w 1991 roku pojechał do Irlandii razem z rodziną, żeby założyć pierwszą w historii Polską ambasadę w Irlandii. W 2010 roku napisał:

" Wystarczy popatrzeć choćby na kompleks Joyce’a. Z jednej strony zmykał z Irlandii, z drugiej nie potrafił bez swego Dublina żyć. Ale bez tego Dublina, który miał w pamięci. Ulisses jest przecież też czymś w rodzaju specjalnego przewodnika po Dublinie. Joyce umacniał swą pamięć szukając w różnego rodzaju materiałach o Dublinie, dopytując się wielokrotnie o fotograficzny obraz domów. O układ numerów na tablicach…
A jednak uciekał. Z Irlandii aby znaleźć swą Irlandię.(...)
Dlaczego o tym opowiadam? Bo myślę, że trzeba tęsknić za Zieloną Wyspą ale i można szukać jej wokół siebie."

 Znalazłam te słowa dopiero po skończeniu pracy nad dyplomem i myślę, że bardzo trafnie opisuja one to, co kierowało mną podczas całego procesu twórczego − fascynacja Zieloną Wyspą.

W prezentowanych tu grafikach, podobnie jak w wielu innych pracach, które realizowałm na przestrzeni lat na Akademii, chciałabym przedstawić jak ogromny wpływ wywarła na mnie i cały czas wywiera irlandzka kultura i sztuka. Jednocześnie skłania do refleksji, jak obce kultury i historie kształtują nasze postrzeganie świata, naszą wrażliwosć i formy wypowiedzi. 

Jest to mój osobisty dialog z kulturą prehistoryczną, celtycką i wczesno-chrzescijańską Irlandii. To te czasy zainspirowały mnie najbardziej −  kamienne grobowce dekorowane abstarkcyjnymi formami geometrycznymi, celtyckie wyroby rzemiosła artystycznego bogato zdobione bardzo charakterystycznymi plecionkami, geometrycznymi wzorami, stylizowane motywy inspirowane światem roślinnym i zwierzęcym oraz sztuka wczesnochrzescijańska, która przejęła celtyckie wzory i zaadaptowała je do własnych kompozycji figuralnych oraz dekoracyjnych (iluminowane księgi, relikwiarze, pastorały, wolnostojące krzyże, płyty nagrobne, obeliski). Zaczerpnęłam motywy i bohaterow z istniejacych przedsiwień i zbudowałam swój własny irlandzki świat.

Pierwsze dwie prace są bardzo zachowawcze, klarowne i dokładne. Pomimo nagromadzenia zapożyczonych motywów postaci ludzi, aniołów, wojowników, grajków, świętych, zwierzat, licznych abstrakcyjnych elementów dekoracyjnych (plecionki, klucze, wzory węzełkowe, okręgi, spirale, triskeliony −  trzy połączone spirale symbolizujące ruch i dynamikę świata, triquetry −  symbol trójpodziałów rządzących swiatem), zrywają z zasadami, które budowały dawne kompozycje. Postaci wyjęte zostały z ram, powiększone; plecionki nie oplatają kompozycji, ale stanowią jej centralny punkt (celtycki
"wieczny węzeł" −  ciągła linia, bez początku i końca, splątana w misterny wzór), elementy przenikają się, są rysowane różnymi grubościami linii. Nie ma jednej opowiadanej historii, ale jest ich wiele, współistniejących i sam odbiorca może je tworzyć. Trzecia praca stanowi próbę juz bardziej ekspresyjnego przedstawienia tylko kilku bohaterów, w skali, w której nigdy nie zaistniały i do której nie były przeznaczone.
W dwóch ostatnich pracach, zmieniając zaś sposób rysowania na bardziej poszarpany, przetarty, wycinając elementy i kształty, nadałam pracy charakter osobisty i emocjonalny. Prace są bardziej ekspresyjne. Zabieg zacierania, wymazywania czy zanikania elementów obrazuje proces zapominania i zacierania się historii, miejsc, sytuacji w naszej pamięci. Z jednej strony wprowadza to poczucie czasu, ale też przestrzeni, ale także dynamizuje kompozycję. Jej elementy zaczynają podlegać niewidzialnemu ruchowi, wirowi życia, przenikania się. "Wszystko przemija...Ilustruję to, co Celtowie
i mnisi próbowali pokazać za pomoca symboli. Elementy tej kompozycji to moja ilustrowana prezentacja emocji i skojarzeń związanych z Irlandią. Pomiędzy formy abstrakcyjne wplotłam bohaterów z pierwszych kompozycji, zestawiam stary
świat z moim własnym.

Pojawienie się zdjęć w ostatniej kompozycji było kolejnym krokiem do zindywidualizowania przekazu, opowiedzeniu o moich miejscach i skonfromtowaniu ich z dawnym światem, skomentowaniu za pomocą linearnych rysunków. W ten sposób łączę moją historię z uniwersalnymi symbolami i znakami. Ponadto zabieg ten przenosi średniowiecznych bohaterów i ich historie w nasz wspólczesny świat.


Historie
Published:

Historie

Published: