During the pandemic, a new, very personal inspiration for my creative search was born - migraine. As I have been suffering from severe headaches for many years, I decided to use them in my works and thus tackle the subject. I am trying to depict ailments, symptoms, effects, and psychological states related to migraine. In addition to pain, physical suffering, there are many other things, such as spots in the eyes, loss of vision of parts of the image, dizziness, and also anxiety. A crowd of thoughts, even chaos in the head, as if some kind of bombardment with thoughts and ideas. Exaggerated images and confusion in mind ... a multitude of different symptoms. That is why in the compositions there is an apparent chaos and an accumulation of elements. Something flickers, changes ... These are images that will make you feel painful or dizzy. The first cycle consists of sets of graphics, which are partly illegible, blurry, out of focus, on the verge of blurring. These are distortions of X-rays, things seen under a microscope, we look at them as if through a glass through which there is no access beyond our control. These abstract compositions create a mysterious world of forms that evoke anxiety, uncertainty and maybe just ... a headache. When we look at these pictures, we feel a certain grinding, this blurring causes some anger, we would like to approach and correct it, but on the other hand, as a viewer, we are not able to do anything and that is the worst. The following cycles are attempts to transform reality so that it evokes strange optical illusions, illusions, even hallucinations. These are compositions that use small geometric forms - arranged on the basis of strange perspectives, whirlpools, etc. put together, interpenetrating. Some are partially out of focus, others are strong, sharp, but with lots of elements. Total abstraction, causing pain and dizziness!

W czasie pandemii zrodziła się nowa, bardzo osobista inspiracja dla moich twórczych poszukiwań - migrena. Jako że od wielu lat cierpię na silne bóle głowy, postanowiłam wykorzystać je w moich pracach i tym samym zmierzyć się z tematem. Próbuję zobrazować dolegliwości, objawy, skutki, a także psychologiczne stany związane z migreną. Poza bólem, cierpieniem fizycznym, jest to wiele innych rzeczy, takich jak mroczki w oczach, zanik widzenia części obrazu, zawroty głowy, a ponadto lęki. Natłok myśli, wręcz chaos w głowie, jakby jakieś bombardowanie myślami, wyobrażeniami. Wyolbrzymione obrazy i mętlik w głowie... multum różnych objawów. Dlatego powstały kompozycje, w których panuje pozorny chaos i nagromadzenie elementow. Coś migocze, zmienia się...Są to obrazy, które przyprawią o ból, czy zawrót głowy.

Pierwszy cykl to zestawienia grafik, które w części są nieczytelne, rozmazane, nieostre, istnieją na pograniczu nieostrości. Są to przekszrałcenia zdjęć rentgenowskich, rzeczy widzianych pod mikroskopem, patrzymy na nie jak przez szybę, przez którą nie ma dostępu, na który nie mamy wpływu. Są to abstrakcyjne kompozycje tworzące zagadkowy świat form, które budzą niepokój, niepewność i może właśnie... ból głowy. Kiedy patrzymy na te obrazy odczuwamy pewien zgrzyt, ta nieostrość powoduje jakąś złość, chciało by się podejść i ją poprawić, ale z drugiej strony jako widz nie jesteśmy w stanie nic zrobić i to jest najgorsze. 

Kolejne cykle to próby przekształcenia rzeczywistości tak, aby wywoływała dziwne złudzenia, optyczne, iluzje, halucynacje wręcz. Są to kompozycje używające  małych geometrycznych form - poukładane na zasadzie dziwnych perspektyw, wirów, itd. zestawionych razem, przenikajcych się. Niektóre częściowo nieostre, inne mocne, ostre, ale z natłokiem elementów. Totalna abstrakcja, budząca ból i zawrót głowy!